Zaprojektowane logo może być nie tylko chronione jako znak towarowy, ale również bardzo często jest chronione jako utwór prawa autorskiego.
Poniżej przedstawiamy uproszczone porównanie praw, z których rekomendujemy korzystać łącznie w odniesieniu do Państwa LOGO, o ile to oczywiście możliwe. Ich kumulacja bowiem w pełni gwarantuje prawa i „spokojny sen”.
Najkorzystniejsza strategia z punktu widzenia przedsiębiorcy („właściciela” marki) to:
- Poprawne nabycie praw autorskich majątkowych do logo.
Wkrótce zaproponujemy Państwu zakup umów online.
Na ten moment proponujemy kontakt z kancelarią: kancelaria@poraj.com - Zarejestrowanie logo jako znak towarowy na interesujących dla biznesu terytoriach oraz dla odpowiednich towarów i usług: Rejestracja Znaku Towarowego – Porady Rzecznika Patentowego
Gdzie, w praktyce, najczęściej pojawiają się problemy?
Nasi Klienci opisują swoje problemy w następujący sposób:
Zapłaciłem fakturę za logo, a okazuje się, że nie mam do niego praw?
Powielono mój logotyp, który miał być tylko mój.
Podpisaliśmy umowę na wykonanie logo dla naszej firmy, a teraz oczekuje się od nas dodatkowego wynagrodzenia, o którym nie było wcześniej mowy.
Gdy chodzi o znak, zwłaszcza kiedy jest on utworem w rozumieniu prawa autorskiego, to jego twórca ma prawa [art. 8 ust. 1 pr. aut.]
- autorskie prawa majątkowe – gwarantują one twórcy wyłączne prawo do korzystania z utworu i rozporządzania nim na wszystkich polach eksploatacji oraz do wynagrodzenia za korzystanie z utworu.
- autorskie prawa osobiste – zazwyczaj chronią jego prawa do autorstwa utworu, oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępniania go anonimowo, nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania, decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności oraz nadzoru nad sposobem korzystania z utworu.
Faktura, a prawa autorskie
Zapłata za fakturę niestety nie przenosi skutecznie praw autorskich majątkowych. Umowa przenosząca prawa autorskie musi być zawarta na piśmie pod rygorem nieważności i zawierać poprawne zapisy!
W przypadku znaków towarowych zamawianych u grafików lub projektantów najczęściej przedmiotem takich praw autorskich są znaki graficzne , słowno-graficzne i przestrzenne np. kształty produktów, opakowań, czy projekty etykiet.
Problem polega na tym, że chociaż zamawiamy taki logotyp i płacimy post factum fakturę za wykonaną pracę, prawa autorskie do takiego logo czy grafiki nie przechodzą „automatycznie”. Niejednokrotnie nawet podpisana umowa z grafikiem nie zabezpiecza interesów przedsiębiorców, bowiem często brak w niej odpowiednich i skutecznych zapisów.
Prawidłowe nabycie autorskich praw majątkowych
Nasze blisko 30-letnie doświadczenie pokazuje, iż w większości przypadków brak jest prawidłowego nabycia praw autorskich majątkowych przez podmiot, który zlecił zaprojektowanie logo.
Po stronie przedsiębiorców spotykamy się z poczuciem „zostania oszukanym”, a to tylko początek trudności, które zazwyczaj kończą się w sądzie.
Przyczyną takiego stanu jest brak umowy przenoszącej prawa lub zawarcie umowy, ale bez skutecznych postanowień ze względu na niepoprawne, bądź niepełne postanowienia umowne.
Powszechne wzory umów „z internetu” ignorują chociażby art. 41 ust. 3. pr. aut., który to wyraźnie stanowi, iż nieważna jest umowa w części dotyczącej wszystkich utworów lub wszystkich utworów określonego rodzaju tego samego twórcy mających powstać w przyszłości.
Prawne buble
Proceder powielania prawnych „bubli” jest tak powszechny, że dostrzega to także doktryna prawa.
Ten przypadek jest w praktyce trudny do rozwikłania, gdyż przedsiębiorcy zadowalają się zwykle umową o wykonanie pewnego projektu wzorniczego (np. na logo firmy) i nie zawierają umów o przeniesienie praw autorskich.
Prowadzi to często do konfliktów wówczas, gdy twórca, widząc sukces rynkowy przedsiębiorcy z wykorzystaniem opracowanego niegdyś projektu, zaczyna domagać się dodatkowego wynagrodzenia. Ponieważ strony nie mają z reguły umowy wyjaśniającej wzajemne stosunki, takie wątpliwości powinny być rozstrzygane w zasadzie na korzyść twórcy, co prowadzić może do rozstrzygnięć postrzeganych z kolei przez przedsiębiorców jako niesprawiedliwe.
J. Szwaja (red.), Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Komentarz. Wyd. 5, Warszawa 2019
Zatem – odpowiedź na pytanie, czy do przeniesienia wystarczy faktura – brzmi – NIE. Najczęściej nie wystarcza także przypadkowa umowa.
Więcej na ten temat:
Prawo ochronne na znak towarowy, a prawo autorskie, cz. I
Prawo ochronne na znak towarowy, a prawo autorskie, cz. III
Potrzebujesz porady prawnej?
Napisz: kancelaria@poraj.com
Zadzwoń: 61 843 21 00
Umów się na spotkanie: KALENDARZ
Autor: Anna Cybulka, rzecznik patentowy | acybulka@poraj.com